W dzisiejszym odcinku zapraszam was na wycieczkę po mieszkaniu które jest do wynajęcia w okolicach Dumaguete. Ten dom jest wyższego standardu, wręcz bym powi
Wybór domu modułowego ze stalowej konstrukcji może się opłacić. Budynki powstają z kontenerów lub są budowane na metalowym szkielecie. Poniżej krótko wyjaśniamy, dlaczego warto się nimi zainteresować zamiast zamawiać domy modułowe z Chin. Domy modułowe z kontenerów to głównie domki letniskowe. Kontenery są dostosowywane do
Czy Filipiny są drogie? Część 2: ile kosztuje wynajęcie pokoju, domku i domu na dłużej, wypożyczenie skutera, benzyna, transport publiczny na miejscu itp. Czy Filipiny są tanie? Fakty i mity dotyczące cen i kosztów życia na Filipinach. Część 1: jedzenie ”na mieście” Filipiny, Ceny – Przykładowe ceny i koszty życia na
Pomysł Na Dom. Stan gospodarki. Gruzji, Azerbejdżanie, Kazachstanie, Uzbekistanie, Indiach, Nepalu, Bangladeszu czy Filipinach. Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego
Dzisiaj mam dla was mega fajny filmik o tym ile kosztuje mieszkanie z basenem na Filipinach oraz opowiem o tym dlaczego filipiny zamykają się ponownie. Dzisi
Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Malwina Wrotniak2011-10-11 06:00redaktor naczelna 06:00fot. K. Kaczmarek, A. Błażejewska / / Ania i Krzysiek spakowali to, co mieli i przenieśli się na Filipiny. Zamiast plaż i oceanu na horyzoncie, w Manili przywitał ich smog, tłok i gwar. Nam opowiadają o pierwszych miesiącach w nowym miejscu. Malwina Wrotniak, Moi Drodzy, który to już miesiąc Filipiny są Waszym domem? Anna Błażejewska: W ubiegłym tygodniu minęły dokładnie trzy miesiące od naszego wyjazdu z Polski. To niedługo w porównaniu do tych, którzy mieszkają tutaj od lat i nieco lepiej poznali już specyfikę tego miejsca, ale wystarczająco dużo czasu, aby móc podzielić się pierwszymi wrażeniami. Kredyty hipoteczne drożeją? Porównaj raty w różnych bankach. Traktujecie przenosiny do Azji jako poryw serca czy raczej wynik skrupulatnej kalkulacji? Przypomnijcie, proszę, z jakiego powodu tam trafiliście. Krzysztof Kaczmarek: Kilka lat temu po raz pierwszy trafiliśmy na ten kontynent i od tamtego czasu staraliśmy się wracać tam tak często, jak było to możliwe. Zauroczyło nas przede wszystkim bogactwo kulturowe oraz ludzie, których spotykaliśmy na naszej drodze. Mieliśmy także okazję spotkać Polaków mieszkających i pracujących w tym regionie, którzy z powodzeniem realizowali swoje zawodowe ambicje jednocześnie ciesząc się bliskością azjatyckiej kultury. Ania Błażejewska i Krzysiek Kaczmarek / Wizja taka wydawała nam się bardzo atrakcyjna, ale nie działaliśmy szczególnie aktywnie na rzecz jej realizacji. W wyniku zbiegu różnych okoliczności natrafiła się okazja, abym mógł pracować w jednym z azjatyckich krajów i zdecydowaliśmy się na tę zmianę. Decyzja nie była łatwa: z jednej strony wiedzieliśmy, że będziemy musieli z wielu rzeczy zrezygnować i pójść na pewne kompromisy, z drugiej strony wizja zmiany otoczenia i nowych możliwości była niezmiernie kusząca. Ostatecznie pomogło nam stwierdzenie jednego z naszych przyjaciół, który jakiś czas temu przeprowadził się z Wielkiej Brytanii do Polski. Przypomniał nam, że w życiu lepiej jest żałować błędów, niż niewykorzystanych okazji, a taką okazję mieliśmy właśnie przed sobą. Długo marzyliśmy o takiej przeprowadzce do Azji. W tym sensie nasze tu przenosiny mogą być uznane za poryw serca, choć ani przez chwilę nie myśleliśmy wówczas konkretnie o Filipinach. Z drugiej strony jednak, była to swego rodzaju chłodna analiza wad i zalet tego rozwiązania. Jako niewątpliwy plus widziałam wówczas prawie niczym nieograniczone możliwości wyjazdów zdjęciowych bez konieczności odbywania wielogodzinnych lotów. Najwygodniejsze w takiej sytuacji byłoby spakowanie kilku walizek i rozpoczęcie na miejscu wszystkiego od nowa. Tymczasem na przeprowadzkę czekały w Polsce meble, sprzęty, zwierzęta. Przeniesienie dotychczasowego życia do innego kraju to wyzwanie, przeniesienie się na Filipiny - brzmi brawurowo. Decydując się na przeprowadzkę, analizowaliśmy różne możliwości i scenariusze. Projekt, do którego dołączyłem jest raczej rodzajem startupu, stąd nie mogliśmy liczyć na pakiet udogodnień przyznawany ekspatom przez korporacje. Oznaczało to że musieliśmy sami poszukać sobie w Manili mieszkania, za które płacimy z własnej kieszeni. To bezpośrednio wpłynęło na naszą decyzję o zabraniu ze sobą wszystkiego: mebli, sprzętów, książek. Nie mogliśmy pozwolić sobie na wyjazd tylko z kilkoma walizkami i wynajęcie sensownie umeblowanego mieszkania. "Z naszych okien rozciąga się widok na tereny przemysłowe i wciśnięte pomiędzy nie kilkudziesięciopiętrowe drapacze chmur (...) Z pewnością nie jest to widok zgodny z tradycyjnym wyobrażeniem tego wyspiarskiego państwa" / fot. A. Błażejewska Ani przez chwilę nie mieliśmy wątpliwości, czy zabrać na Filipiny naszego psa i dwóch kotów – musiały jechać z nami, w końcu to członkowie rodziny. W przeprowadzce pomagała nam profesjonalna firma, która specjalizuje się w tego typu relokacjach i całość przedsięwzięcia oceniamy bardzo pozytywnie, choć oczywiście nie obyło się bez małych zgrzytów - cała operacja trwała prawie trzy miesiące, podczas których spaliśmy na podłodze w pustych mieszkaniach, najpierw w naszym poznańskim, a potem tym w Manili. Pierwsze poważne zaskoczenie już po wylądowaniu? Sam moment lądowania nie był aż tak straszny, byliśmy wręcz pozytywnie zaskoczeni, jak gładko i szybko poszły formalności związane chociażby z importem zwierzaków. "Wielką nadzieją pozostaje turystyka, choć z perspektywy mieszkańców Europy ten kraj jest ciągle stosunkowo nieznany i nie zmieni się to, dopóki linie lotnicze nie uruchomią bardziej przyjaznych połączeń" / fot. A. Błażejewska Największy szok przeżyliśmy po wejściu do naszego wynajętego mieszkania. Jak już wspomniałem, nie mogliśmy w tej kwestii liczyć na niczyją pomoc, więc dość szybko przekonaliśmy się, jak niewłaściwą lokalizację wybraliśmy oraz jak zły jest stan samego mieszkania. Pamiętacie film „Skarbonka” z Tomem Hanksem? Podobne sytuacje przeżywamy do dzisiaj... Na pierwszy rzut oka Manila nie różniła się od innych azjatyckich metropolii - była zatłoczona, spowita smogiem, gwarna. Jedyną różnicę stanowił brak kolorów tak widoczny w innych wielkich miastach tego kontynentu. Większość po Filipinach spodziewałaby się raczej pięknych plaż i biednych, ale szczęśliwych rybaków. Opowiedzcie zatem o swojej okolicy, wyjaśniając czy mocno odbiega charakterem od pozostałej części kraju. Nie znamy jeszcze Filipin, ale już na podstawie kilku wyjazdów poza Metro Manila, czyli kilkunastu miast składających się na aglomerację, zauważamy różnicę w wyglądzie i zachowaniu ludzi żyjących poza stolicą. Z naszych okien rozciąga się widok na tereny przemysłowe i wciśnięte pomiędzy nie kilkudziesięciopiętrowe drapacze chmur wybudowane z przeznaczeniem na biura i mieszkania. Z pewnością nie jest to widok zgodny z tradycyjnym wyobrażeniem tego wyspiarskiego państwa. trakcie naszych podróży po Azji staraliśmy się spędzać jak najmniej czasu w wielomilionowych stolicach, ale dziś już wiemy, że zdecydowana większość z nich była ciekawsza, niż Manila. Brak tutaj jakiejkolwiek atmosfery mistycznej Azji i jej dziedzictwa kulturowego, jedynym wspólnym mianownikiem jest osobliwe podejście do porządku i organizacji życia publicznego. Niełatwo jest generalizować postawy mieszkańców Manili, ale z pewnością nie są to ci sami ludzie, których spotykają turyści podczas wakacyjnych wyjazdów, o czym sami mieliśmy okazję przekonać się już kilkukrotnie. Na każdym kroku widać kult pieniądza i pogardliwy stosunek do osób gorzej sytuowanych, a ulubioną rozrywką jest spędzanie czasu w ogromnych centrach handlowych, na zakupach lub podczas posiłku w jednej z niezliczonych restauracji. Jak sądzicie – w którym kierunku to zmierza? Z czego za 5-10 lat mają szansę słynąć Filipiny? Trudno jednoznacznie stwierdzić, w którym kierunku pójdzie rozwój kraju. W tej chwili główne źródła przychodów Filipin to outsourcing usług Call Center (ok. 10% PKB) oraz pieniądze przesyłane przez tzw. OFW (Overseas Filipino Workers), czyli Filipińczyków pracujących w USA, Europie, Singapurze, czy na Bliskim Wschodzie (13,5% PKB). Oczywiście branża internetowa ma tutaj olbrzymią szansę na sukces, jednakże konieczne są spore inwestycje w infrastrukturę, zwłaszcza poza Metro Manila. "Na każdym kroku widać kult pieniądza i pogardliwy stosunek do osób gorzej sytuowanych, a ulubioną rozrywką jest spędzanie czasu w ogromnych centrach handlowych" / fot. A. Błażejewska Wielką nadzieją pozostaje także turystyka, choć z perspektywy mieszkańców Europy ten kraj jest ciągle stosunkowo nieznany i nie zmieni się to, dopóki linie lotnicze nie uruchomią bardziej przyjaznych połączeń. Aktualnie dostępne jest tylko jedno bezpośrednie połączenie Europy z Filipinami, co dla przeciętnego europejskiego turysty oznacza minimum jedną, a nawet dwie przesiadki. Podróż droga, a co z kosztami życia- wyższe, niż w Polsce? Są rzeczy, które na Filipinach, podobnie jak w innych krajach Azji, są tańsze niż w Polsce, ale zaskakująco wiele innych rzeczy jest zdecydowanie droższych. Warto jednak pamiętać, że nasze obserwacje dotyczą tylko stolicy i z informacji przekazywanych nam przez innych obcokrajowców zamieszkujących ten kraj wynika, że życie na prowincji nadal jest tanie. Na co wydaje się najwięcej, a na co mniej, niż na przykład nad Wisłą? Naszym największym zaskoczeniem była cena energii elektrycznej, gdyż nasz rachunek za prąd jest tutaj czterokrotnie wyższy, niż w Polsce. Podobnie rzecz się ma z codziennymi zakupami w supermarkecie czy cenami niektórych usług. Panie mogą być bardzo niemiło zaskoczone ceną wizyty u fryzjera, która może kosztować je nawet kilka razy więcej, niż w Polsce, natomiast miłą niespodzianką będą z pewnością koszty usług kosmetycznych czy popularnych na Filipinach masaży. : Tańsze są np. posiłki w restauracjach, paliwo, lokalne owoce i ryż we wszelkich odmianach. Warto pamiętać, że wiele rzeczy jest po prostu niedostępnych, dotyczy to zwłaszcza wielu produktów nabiałowych i oczywiście pełnoziarnistego pieczywa. W porównaniu do innych krajów Azji, filipińskie sklepy oferują spory wybór win w dość przystępnych cenach. Niemniej z perspektywy naszego domowego budżetu koszt życia w Metro Manila jest zdecydowanie wyższy, niż się tego spodziewaliśmy. Za to miłą niespodzianką jest wynagrodzenie spływające na konto pracownika 2 razy w miesiącu. Podpatrzyliście też inne, nietypowe obyczaje filipińskiego rynku pracy? Filipiny są bardzo zamerykanizowane i to dotyczy wielu aspektów życia. Faktycznie pracownicy zazwyczaj otrzymują wynagrodzenie dwa razy w miesiącu, co ma zresztą swoje odzwierciedlenie w ilości osób odwiedzających centra handlowe. Co jednak bardziej istotne, wypłata przekazywana jest w postaci czeku, który co najwyżej może być zdeponowany na rachunku bankowym pracownika. Jeszcze przed przeprowadzką na Filipiny musiałem otworzyć rachunek w lokalnym banku i wnioskować o książeczkę czekową, gdyż bez tego nie wynajęlibyśmy mieszkania (płatność polega na wystawieniu czeków z przyszłą datą). Nie jest to też nic wyjątkowego w tym regionie świata, niemniej było to dla nas coś nowego, gdyż ostatnią książeczkę czekową w Polsce miałem chyba w 1997 albo w 1998 roku. "Pomoce domowe i kierowców zatrudniają prawie wszystkie rodziny posiadające stałe źródło dochodów" / fot. A. Błażejewska Jeśli chodzi o popularne i oczywiste profesje, które nie są zbyt często spotykane w Polsce, to należy wymienić pomoce domowe i kierowców, których zatrudniają prawie wszystkie rodziny posiadające stałe źródło dochodów. Niemal wszystkie domy i mieszkania przystosowane są do tego, aby wraz z rodziną (zazwyczaj bardzo liczną) w domu mieszkała pomoc domowa, która zajmuje się sprzątaniem, gotowaniem i wychowywaniem dzieci. Ilość zatrudnionych pomocy domowych jest swoistym wyznacznikiem statusu społecznego, co doprowadza do sytuacji, że w mieszkaniu o powierzchni 65m2 oprócz rodziny mieszkają i pracują 2 pomoce domowe, których przestrzeń życiowa ograniczona jest do 5m2. Podobnie jest z kierowcami, gdyż filipińska gigantomania przejawia się nie tylko w wielkości i wysokości budynków, czy szerokości autostrad, ale także w rozmiarach samochodów. Najpopularniejsze są tutaj wszelkiego rodzaju vany, minibusy, samochody terenowe czy SUVy. Częściowo tłumaczy to liczebność rodzin, jednak nie zawsze. Do prowadzenia tak wielkiego samochodu zatrudniany jest kierowca, który musi zmagać się z trudami poruszania się po drogach, gdzie przepisy ruchu drogowego są tylko prawem zwyczajowym i służą co najwyżej jako pretekst do poprawy statusu materialnego lokalnej policji. Na parkingach w centrach handlowych i w biurowcach znajdują się specjalne poczekalnie dla kierowców, którzy powinni w każdej chwili być gotowi do podstawienia samochodu we wskazane miejsce. Trudno odmówić Filipińczykom zamiłowania do bycia zatrudnionym, gdyż każdy chce mieć pracę i jest strasznie dumny z faktu bycia częścią jakieś firmy czy korporacji. Jedną z rzeczy celebrowanych przez mieszkańców tego kraju są wszelkiego typu korporacyjne zachowania, mające w swoim oryginalnym założeniu budować więź między pracownikiem i firmą oraz relacje między współpracownikami. Typowe godziny pracy biurowej to 9-18, przy czym w połowie dnia jest godzinna przerwa na lunch. Nie zmienia to faktu, że większość pracowników przebywa w biurach także poza przyjętymi godzinami pracy i to niekoniecznie z powodu nadmiaru obowiązków. Inną kwestią jest efektywność pracy, jednakże Filipińczycy ponownie nie są tutaj wyjątkiem w regionie. Czy Wasi współpracownicy, sąsiedzi, nowi znajomi to głównie imigranci, czy jednak okoliczni? Kiedy szukaliśmy mieszkania, byliśmy zdani sami na siebie i nie znaliśmy topografii miasta, w efekcie czego nie mieszkamy tam, gdzie większość ekspatów i nasze codzienne kontakty ograniczają się przede wszystkim do Filipińczyków. Sporadycznie widujemy w naszej okolicy imigrantów, najczęściej są to panowie, którzy raczej zakończyli już swoją aktywność zawodową i przebywają tutaj ze względu na filipińską partnerkę. Chyba nie mielibyśmy wspólnych tematów do rozmowy. Mamy nadzieję, że niebawem uda nam się spotkać z grupą Polaków mieszkających w Manili. Póki co mamy tylko kontakt e-mailowy. Drodzy - ile razy byliście tam jeszcze przed oficjalną przeprowadzką? Ja byłem tam tylko dwukrotnie, Ania nie była ani razu. Jak dużo kosztuje lot z Polski na Filipiny? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Aby dostać się do Manili, można lecieć bezpośrednio z Amsterdamu do Manili lub przesiadać się w którymś z azjatyckich hubów lotniczych: Singapurze, Hongkongu lub Bangkoku, co zwykle będzie kosztowało mniej, ale znacznie wydłuży czas podróży. Inną opcją jest też przesiadka na Bliskim Wschodzie. Wszystko to powoduje, że standardowe ceny biletów w klasie ekonomicznej wahają się w przedziale od 3000 do 5000 zł. Na szczęście, od czasu do czasu linie lotnicze oferują atrakcyjne promocje cenowe. To cena biletu do lepszego świata? To cena biletu do innego świata, ale w tym przedziale cenowym można z pewnością znaleźć lepsze oferty. Dziękuję za rozmowę. Ania Błażejewska ukończyła politologię na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od kilku lat fotografuje i opisuje najdalsze zakątki świata. Jej relacje można znaleźć w czasopismach i portalach poświęconych fotografii i podróżom, a także na jej blogu Krzysztof Kaczmarek przez ostatnie 7 lat związany był zawodowo z Grupą Allegro. Aktualnie jest odpowiedzialny za rozwój serwisu na Filipinach i w Indonezji. Oboje od lipca 2011 mieszkają w Manili, a swoje przeżycia o obserwacje opisują na stronie
Ostatnio dostaję bardzo dużo zapytań w sprawie wynajęcia domu na Filipinach. Zapewne nie jestem pierwszym człowiekiem, który zmierzył się z tą kwestią, ale bardzo niewielu opisało ją na stronie. Wynajęcie lokum było spontaniczną decyzją kilku osób. Spotkaliśmy się całkowicie przypadkowo, lecz wspólne myśli oraz plany na przyszłość zaowocowały pomysłem wynajęcia domu – żeby nie włóczyć się po resortach, a mieć własny kąt, w którym można odpocząć. Nie należymy do typowych turystów. Każde z nas chce zostać tutaj nieco dłużej, żeby poczuć lokalny klimat i odpocząć od szybkiego życia na Starym Kontynencie. Od chwili, gdy podjęliśmy decyzję, każde z nas na własną rękę starało się swoimi kanałami dotrzeć do przedstawicieli lokalnej społeczności i pozyskać informacje na temat ciekawych ofert wynajmu. Robert nawet kilka razy brał skuter i samotnie zapuszczał się w głąb wyspy, aby pogadać z lokalsami i uzyskać jakieś dokładniejsze informacje. Okazało się po kilku dniach, że najciemniej – jak to zwykle bywa – jest pod latarnią. W odległości zaledwie 200 metrów od resortu, gdzie Robert mieszkał z Natalią, znajduje się wspaniały domek, który ostatecznie wynajęliśmy. Historia trochę śmieszna, bo właściciel restauracji, do której chodziliśmy (Kanadyjczyk), jest również właścicielem tych terenów i podczas jednej z rozmowy zaproponował nam wynajem nieruchomości. Podczas całego tygodnia poszukiwań widzieliśmy różne posiadłości, ale ta zdecydowanie najlepiej wypadała pod względem wizualnym jak i lokalizacyjnym. Szukaliśmy czegoś blisko cywilizacji, ale w bezpiecznej odległości od głównej drogi oraz z w miarę prostym dostępem do plaży. Trafiło się dokładnie to, co chcieliśmy. Koszt najmu Na Filipinach znajdziesz mieszkania w naprawdę różnych cenach, ale i standardach. Obecnie mieszkamy w 3 pokojach na dwóch piętrach w 4 osoby i za całe mieszkanie płacimy 13,000 peso, (czyli ok. 1,100 zł) do podziału. Widzieliśmy i mieszkania za połowę tej ceny, ale ich standard i lokalizacja nam nie odpowiadały. Czego potrzebujesz „na chacie” Dzięki temu, że mamy naprawdę dobrego właściciela mieszkania, który nie jest Filipińczykiem, nie martwimy się o kwestie formalne i inne „niebezpieczeństwa” związane z najmem. Zależało nam w sumie na tym, żeby osoba, która będzie nam coś wynajmowała, byłą bardziej „europejska”. Stiven, który wynajmuje nam mieszkanie, zaopatrzył je we wszystkie niezbędne przedmioty – zamontował butlę z gazem, a nawet dostarczył lodówkę i dystrybutor z wodą. Po naszej stronie zostało tylko kupienie urządzenia do gotowania ryżu oraz blendera. Media Mieszkanie, które wynajmujemy, ma – tak jak restauracja – prywatne podpięcie do wody górskiej, która nie jest opomiarowana. Dzięki temu Stiven nawadnia sobie potężny ogródek, a my mamy wodę za free. Jedyny rachunek, który musimy płacić, to ten za prąd, ale na ten moment jeszcze dokładnie nie wiemy, ile to będzie. Przewidujemy maksymalnie ok 2,000 peso do podziału na wszystkich. Internet Prowincja Filipin ma to do siebie, że nie wszędzie jest dostęp z kabla do Internetu – jedynie na Siqijor w mieście jest taka możliwość. W innych miejscach każdy radzi sobie na swój sposób albo podpisuje umowę i dostaje bezprzewodowe urządzenie LTE, ewentualnie kupuje kartę z lokalnym numerem i płaci ok. 1,000 peso miesięcznie za nielimitowany dostęp do Internetu. Ja obecnie mam wykupioną kartę i ze smartphona udostępniam Internet, mam dobry zasięg, więc wszystko działa na prędkości ok. 2 – 3 MB/s. Poniżej kilka zdjęć z naszego domu. Jeżeli ktoś z was ma jeszcze jakieś pytania, to proszę śmiało pisać w komentarzach – postaram się na wszystkie jak najdokładniej odpowiedzieć. [the_ad id="7937"] Rafał Baran Postanowiłem coś zmienić w swoim życiu, dlatego od ponad 5 lat mieszkam i pracuję na Filipinach. Jeżeli interesuje ciebie taki styl życia to zapraszam do śledzenia bloga. Jeżeli masz pytania odnośnie współpracy albo interesują ciebie wakacje na Filipinach to pisz śmiało na info@ Pozdrawiam serdecznie Rafał
Ile muszę kupić dom na Filipinach? Share Pin Tweet Send Share Send Ile kosztuje zakup domu? Czy stać mnie na to?Dom to największa inwestycja, jaką kiedykolwiek dokonasz, więc wydatki, które poniesiesz, powinny być głównym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o zakupie kosztów budowy domu, podatków i innych opłat, które musisz zapłacić za zakup domu, pomoże Ci stworzyć realistyczny budżet i zapewni wystarczająco dużo czasu na przygotowanie finansów. Pomaga to również uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek i nieplanowanych ogólny przewodnik po kosztach związanych z zakupem domu na Filipinach. Zwróć uwagę, że podane tutaj szacunki kosztów to tylko wartości liczbowe, które dają wyobrażenie o tym, ile wydasz jako nabywca są początkowe koszty zakupu domu?Pewne opłaty należy uiścić bezpośrednio przed zakupem domu. Oto wstępne wydatki, na które powinieneś zaoszczędzić, aby kupić dom na Opłata rezerwacyjna / wpłata zadatkuKoszt:Opłata za rezerwację: 15 000 do 50 000 PHP (aż 100 000 PHP za wysokiej klasy dom), w zależności od wartości nieruchomościZarobione pieniądze: 1% do 5% ceny sprzedaży nieruchomości (lub dowolnej kwoty uzgodnionej przez kupującego i sprzedającego)[1]Jeśli planujesz zakup domu lub lokalu mieszkalnego, musisz zapłacić opłatę rezerwacyjną i / lub zabezpieczyć jednostkę, którą chcesz kupić, wpłacasz depozyt deweloperowi lub sprzedającemu. To pokazuje, że poważnie myślisz o zakupie nieruchomości i gwarantuje, że nie trafi ona do innego zablokować nową jednostkę (bez względu na to, czy jest to projekt przedsprzedażny, czy gotowy do zamieszkania), musisz zapłacić deweloperowi opłatę rezerwacyjną. W przypadku odsprzedaży domu, składasz sprzedającemu zadatek pieniężny, aby wstrzymać nieruchomość za Zadatek a opłata za rezerwacjęOpłata rezerwacyjna lub zadatek jest częścią ceny sprzedaży i zostanie odjęta od zaliczki lub ceny całkowitej. Jednak ich główna różnica polega na tym, że zadatek podlega zwrotowi, jeśli sprzedaż zostanie anulowana, podczas gdy opłata rezerwacyjna jest zwykle rezerwacyjna na nieruchomość jest ważna tylko od jednego do trzech miesięcy, w zależności od dewelopera. Jeśli anulujesz zakup domu lub nie wpłacisz pierwszej zaliczki w okresie ważności, nie otrzymasz zwrotu pieniędzy. Możesz jednak przenieść rezerwację na najbliższą rodzinę, korporację lub inną nieruchomość od tego samego ZaliczkaKoszt: 10% do 30% całkowitej ceny umownejDeweloperzy wymagają od potencjalnych nabywców wpłaty zadatku. Może to być jednorazowa płatność gotówką z góry lub rozłożona na miesięczne negocjować kwotę z deweloperem na podstawie swojego celu. Na przykład możesz wybrać wyższą zaliczkę, jeśli chcesz zwiększyć swoje szanse na uzyskanie zgody na kredyt mieszkaniowy lub mieć niższą spłatę kredytu Opłaty za kredyt mieszkaniowyJeśli będziesz finansować swój nowy dom z kredytu mieszkaniowego, przygotuj się na uiszczenie opłat manipulacyjnych i opłat za wycenę - z których oba są bezzwrotne - składając wniosek w bankach i innych Opłata manipulacyjnaKoszt: 1000 do 7000 PHPOpłata manipulacyjna to stała kwota, którą płacisz po przedłożeniu pożyczkodawcy wymagań dotyczących kredytu będziesz ubiegać się o kredyt mieszkaniowy w wielu bankach, możesz zaoszczędzić pieniądze, uzyskując kredyt mieszkaniowy za pośrednictwem pośrednika hipotecznego. Nook, pierwszy broker kredytów hipotecznych online na Filipinach, może połączyć Cię z bankiem, który oferuje dla Ciebie najlepszy kredyt mieszkaniowy, bez naliczania żadnych opłat Opłata za wycenęKoszt: Od 3500 do 5500 PHPOpłata za wycenę to kwota, jaką płacisz za usługi rzeczoznawcy, który oceni wartość nieruchomości, którą zamierzasz kupić. Wycena majątku pomaga pożyczkodawcom określić odpowiednią kwotę pożyczki i stopę procentową do zatwierdzenia przez Opłaty za pozwolenie na budowęKoszt: Różni się w zależności od kosztu budowy domu, lokalizacji, powierzchni, wysokości i innych czynnikówPrzed rozpoczęciem budowy domu należy złożyć wniosek o pozwolenie na budowę do biura inżynieryjnego urzędu miasta / miasta właściwego dla lokalizacji nowego na budowę to dokument, który upoważnia Cię do kontynuowania budowy swojej nieruchomości po spełnieniu lokalnych przepisów i wymagań wynikających z Krajowego Kodeksu Budowlanego Filipin. Bez pozwolenia na budowę musiałbyś przerwać budowę domu do czasu zabezpieczenia z pozwoleniem na budowę musisz również uzyskać inne pozwolenia, takie jak pozwolenie na użytkowanie, pozwolenie na elektryczność, pozwolenie na instalację sanitarną i inne. Przetwarzanie wszystkich tych dokumentów będzie Cię obliczyć wymagane opłaty za pozwolenie na budowę domu, zapoznaj się z tabelą opłat obowiązującą w Krajowym Kodeksie Budowlanym[2]. Jeśli Twój dom zostanie zbudowany w Quezon City, możesz odwiedzić witrynę internetową urzędu miasta, aby sprawdzić przykładowe obliczenia opłat budowlanych[3].Ile potrzebuję, aby zbudować dom na Filipinach?Koszty budowy domu stanowią większość wydatków na zakup domu. Ceny materiałów i usług budowlanych na Filipinach są wysokie, dlatego planując budżet trzeba je odpowiednio koszt budowy domu na FilipinachW przypadku domów szeregowych i domów o przeciętnym standardzie z jedną lub dwiema sypialniami koszt budowy szacowany jest na 48111 do 58865 PHP za metr kwadratowy od IV kwartału 2019 r. Koszt budowy domu obejmuje koszty budowy domu (materiały, narzędzia, sprzęt itp.) oraz usługi budowlane (mechaniczne, elektryczne, hydrauliczne, przeciwpożarowe).Dane te pochodzą z Podręcznika kosztów budowy 2020[4] przez firmę konsultingową Arcadis uzyskać przybliżone oszacowanie kosztów budowy domu na Filipinach, pomnóż koszt budowy domu na metr kwadratowy przez całkowitą powierzchnię użytkową jeśli szukasz bardziej szczegółowego oszacowania kosztów, musisz skoordynować z wykonawcą lub architektem, który stworzy plan piętra i projekt domu na podstawie Twojego budżetu i wielkości nieruchomości na koszt budowy domu wpłynie wiele innych czynników. Obejmują one lokalizację, materiały i metodę budowy, rodzaj wykończenia i harmonogram architekta za projekt mieszkaniowy na FilipinachPodczas ustalania budżetu na budowę domu należy również wziąć pod uwagę opłaty za projekt domu. United Architects of the Philippines (UAP) zaleca opłatę profesjonalną[5] równoważny 10% kosztów budowy domu. Ta stawka za usługi projektowania architektonicznego i inżynieryjnego dotyczy domów jednorodzinnych, bliźniaków, domów szeregowych, kamienic i małych robocizny w budownictwie na FilipinachKoszt pracy może wydawać się niewielkim wydatkiem, ale w rzeczywistości stanowi od 20% do 40% całkowitego kosztu budowy domu, zgodnie z analizatorem rynku pracy w budownictwie (CLMA)[6].Pracownicy budowlani otrzymują wynagrodzenie według stawki godzinowej lub dziennej. Według inżynierów[7]średni koszt robocizny budowlanej na Filipinach waha się od PHP od 280+ do 815 PHP dziennie (lub od 35 do 94,98 PHP za godzinę).Wynagrodzenie każdego pracownika zależy od lokalizacji projektu (Metro Manila vs stawki prowincji), poziomu umiejętności i rodzaju prac budowlanych. Na przykład brygadzista otrzymuje najwyższe wynagrodzenie, a pomocnicy najniższe. Koszty robót ciesielskich, murarskich i robocizny elektrycznej mieszczą się w środkowym przedziale skali to jest koszt zamknięcia?Nawet po wybudowaniu domu i uzyskaniu zgody na pożyczkę mieszkaniową, nadal będziesz wydawać trochę pieniędzy, zanim będziesz mógł go zająć. Jest to koszt zamknięcia, który obejmuje podatki i inne opłaty za sfinalizowanie transakcji zakupu za kredyt mieszkaniowyPo uzyskaniu zgody na kredyt mieszkaniowy pożyczkodawca pobierze kilka opłat, zanim kwota kredytu zostanie przekazana deweloperowi lub spłaty kredytu hipotecznegoKoszt: Różni się w zależności od kwoty pożyczki, okresu pożyczki, wieku właściciela domu, wycenionej wartości nieruchomości i innych czynnikówUbezpieczenie spłaty kredytu hipotecznego (MRI) chroni pożyczkodawców przed stratą z tytułu niespłaconych spłat kredytu hipotecznego w przypadku śmierci właściciela domu w okresie manipulacyjna i notarialnaKoszt: Opłata manipulacyjna: Od 2000 do 5000 PHP, w zależności od pożyczkodawcyOpłata notarialna: PHP 100 do PHP 500 na dokumentBanki i inni pożyczkodawcy pobierają opłatę manipulacyjną i opłatę notarialną na pokrycie wymogów prawnych dotyczących kredytu od ogniaKoszt: Różni się w zależności od lokalizacji nieruchomości i wycenianej wartościUbezpieczenie przeciwpożarowe obejmuje uszkodzenia mienia spowodowane pożarem, trzęsieniem ziemi lub innymi notarialna za akt bezwzględnej sprzedażyKoszt: 1% do 1,5% ceny sprzedaży nieruchomości, ale nie mniej niż 1000 PHPJako dokument prawny potwierdzający sprzedaż lub przeniesienie własności, akt bezwzględnej sprzedaży musi być poświadczony notarialnie - co wiąże się z do zapłacenia przy zakupie domu na FilipinachLokalny podatek transferowyKoszt: 0,50% do 0,75% ceny sprzedaży nieruchomości lub godziwej wartości rynkowej, w zależności od tego, która z tych wartości jest wyższaZapłata podatku transferowego na Filipinach jest warunkiem przeniesienia własności ze sprzedającego na kupującego. Rzeczywista stawka podatku transferowego zależy od miasta lub gminy, w której znajduje się dokumentowyKoszt: 1,5% ceny sprzedaży lub godziwej wartości rynkowej, w zależności od tego, która z tych kwot jest wyższaDokumentowy podatek skarbowy to podatek od każdego dokumentu, takiego jak akt bezwzględnej sprzedaży, stwierdzający sprzedaż lub przekazanie nieruchomości na od nieruchomościKoszt: Do 2% (w Metro Manila) lub 1% (w prowincjach) szacowanej wartości nieruchomościLepiej znany jako „amilyar”, co roku płacisz podatek od nieruchomości do urzędu skarbowego miasta / gminy. Niezależnie od tego, czy kupujesz mieszkanie, czy dom i parcelę, musisz zapłacić pierwszy RPT przed obrotem za rejestrację hipotekiKoszt: Różni się w zależności od wycenionej wartości nieruchomościPo przyznaniu kredytu mieszkaniowego musisz zapłacić za rejestrację aktu absolutnej sprzedaży w Land Registration Authority (LRA) lub w lokalnym Rejestrze Czynów właściwym ze względu na lokalizację Twojej się, ile musisz zapłacić za opłatę rejestracyjną, sprawdzając tabelę opłat LRA[8].Opłaty wpisoweOpłaty za przeprowadzkę obejmują wydatki do uregulowania przed oficjalnym przekazaniem nieruchomości przez dewelopera. Opłaty te są niezbędne, aby Twój dom nadawał się do zamieszkania, a także aby pokryć koszty udogodnień, którymi będziesz się dzielić z innymi właścicielami domów z osiedla lub wspólnoty się na następujące opłaty związane z wprowadzeniem:Opłata za podłączenie elektryczneOpłata za podłączenie wodySkładki na stowarzyszenie właścicieli domówOpłaty za mieszkanie (w tym składki członkowskie, składki stowarzyszeniowe, opłaty parkingowe itp.)Czytaj więcej:Mieszkanie vs dom: co jest lepszym zakupem?Czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy zakupie domuKońcowe przemyśleniaTen przewodnik po kosztach budowy domu i innych opłatach związanych z zakupem nieruchomości służy jedynie jako przybliżone oszacowanie. Chociaż szczegóły tutaj zostały zbadane i zatwierdzone w momencie pisania tego tekstu, jako nabywca domu nadal jesteś odpowiedzialny za prowadzenie własnych się z licencjonowanymi profesjonalistami, takimi jak agenci nieruchomości, wykonawcy, inżynierowie i księgowi, aby uzyskać bardziej dokładny kosztorys zakupu domu,Aby dowiedzieć się, ile możesz pożyczyć na zakup domu lub ile będzie Cię kosztował kredyt mieszkaniowy, możesz skorzystać z kalkulatorów kredytu mieszkaniowego na stronie internetowej Nook. Skoro już to robisz, skorzystaj z bezpłatnej usługi pośrednictwa w zakresie kredytów hipotecznych firmy Nook, aby z łatwością zabezpieczyć najlepszy kredyt mieszkaniowy na sfinansowanie nowego artykuł powstał we współpracy z Nook. Chociaż otrzymujemy wynagrodzenie finansowe za tę współpracę, zapewniamy zachowanie naszej uczciwości redakcyjnej, aby przedstawiać najlepsze rekomendacje, które mogą pomóc w podejmowaniu mądrzejszych decyzji finansowych. Share Pin Tweet Send Share Send Obejrzyj wideo: Dla ortodoksyjnych Żydów rozwód jest niedopuszczalny Kobieta na krańcu świata (Lipiec 2022).
Poprzednią część historii znajdziecie we wpisie „Jak zbierać pieniądze”. Gdy skończyłam, Ire wyglądała tak, jakby miała za chwilę zemdleć.– Czy to jest pewne, Asia?– No nie. Właśnie na tym polega znok. Musimy spełnić postawione warunki. I Ty, i ja. Na początku chcę, byś zrobiła listę produktów, które chcesz sprzedawać w sklepie. Do każdego dopisz, za ile go możesz kupić oraz za ile chcesz go sprzedać, okej?– Okej! Zaraz wszystko będziesz miała gotowe!Ale gotowe nie było ani na zaraz, ani na wieczór. Okazało się, że Ire nie znała wiekszości cen zakupu, choć akurat z cenami zbytu nie miała problemu. Ja w zasadzie też nie miałam, byłam tu już na tyle długo, że doskonale orientowałam się, co ile kosztuje.– Dobra Irene, sprawdź, za ile możesz te rzeczy kupić, a wieczorem usiądziemy i policzymy wieczór, a potem biznesplan wciąż był dziurawy jak szwajcarski ser.– Ire – tłumaczyłam – Dobrze, że masz cenę za opakowanie zbiorcze, ale przecież musisz wiedzieć, ile jest w nim sztuk! Jak policzysz, ile zarobisz, skoro nie wiesz, ile paczek jest w środku?– No zarobię! – powtarzała Ire – wiem, że zarobię!– Ire, ale musimy policzyć ILE zarobisz! Czy to się w ogóle opłaca!– No ja WIEM, że się opłaca! Jakby się nie opłacało, to by nikt takiego biznesu nie prowadził.– Ire, tu już są dwa sklepy takie jak Twój! A ludzi nie przybywa! Skąd wiesz, że przyjdą do Twojego?– Przyjdą! No mówię Ci, że przyjdą!– No ale dlaczego?– Bo jeden sklep jest często zamknięty. A ten koło boiska prowadzi pijaczka.– No ale tam jest ktoś, kto sprzedaje. Kupuję tam kawę.– Ale widzisz, kto Cię obsługuje! Za każdym razem inna osoba. A często sklep otwarty jest na oścież, a wśrodku nikogo nie ma. To sklep naszej kuzynki. Rok temu umarł jej mąż, a we wrześniu zmarła córka. Od tego czasu nie Ileż tragedii nosili w sobie ci ludzie. Ileż dramatów chowało się za każdymi drzwiami.– No dobrze Ire.. Zakładamy, że przyjdą ludzie.. Ile jest tu rodzin w okolicy? Ile jest rodzin po naszej stronie?– No ze trzydzieści.– A po drugiej stronie drogi?Ire myśli i myśli.– Nie wiem, nigdy się nie zastanowiałam. Skąd mogę wiedzieć, ile tam mieszka rodzin!.. – rzuca w końcu ze złością.– Ire – staram się nie tracić cierpliwości. – dobrze, policz w takim razie domy. Dodamy do tego jedną trzecią i będzie ilość rodzin. Potem wystarczy podzielić je przez ilość sklepów i mamy liczbę potencjalnych Irene wybucha płaczem.– MAM DOŚĆ!!! Rzygam już tymi obliczeniami, rozumiesz??? – woła – Jak siostra zakładała sklep, to nikt jej nie pytał o takie pierdoły!!! Ile rodzin przyjdzie kupować??? Nie wiem, skąd mam wiedzieć??? Ile sztuk jest w opakowaniu zbiorczym??? No ile jest – to jest, kupię, sprzedam, będą pieniądze!!! Jakie to ma znaczenie???Jestem tak wściekła, że aż mną trzęsie. Siedzę tu jak ten łoś, zamiast jechać dalej, poświęcam swój czas, a ona strzela fochy, bo proszę, by odpowiedziała na kilka podstawowych pytań?! No to co będzie dalej?! To mój sklep ma być, czy jej?– Do cholery!!! – krzyczę w myślach – Tyle że Twoja siostra miała własną kasę, a Ty nie!!! Wdech – wydech..Wdech – wydech..Wdech – wydech..Ire chlipiąc zapala się uspokaja. Mi też udaje się opanować emocje.– Rozumiem Twoją frustrację Ire. To naturalne. – mówię – Powiedź, co proponujesz w tej sytuacji zrobić? Jakie widzisz rozwiązanie?– I dont know – wreszcie mówi – I think there are 40 homes down there. (Nie wiem. Myślę, że jest tam 40 domów)Idę na drogę, relacjonuję Iwestorowi przebieg wydarzeń. Mężczyzna łapie się za głowę. – No nie – mówi – musze wiedzieć, czy są szanse jakiegokolwiek powodzenia tej inwestycji. Bo wiesz, jeśli cyfry pokażą, że to nie wypali, to szkoda moich i Twoich nerwów. Po prostu można zostawić jej parę groszy bieżącego wsparcia i tyle. A jak już robić sklep, to trzeba to zrobić porządnie, tak jak dokładnie tak więc i na oparach energii zliczam stopniowo wszystko to, co już się do policzenia nadaje. Sumuję rzędy cyfr, mnożę jedne przez drugie i pomału czuję, że tracę serce do tej pomocy. Ale z drugiej strony – być może faktycznie to wszystko jest dla niej niezrozumiałe. Co z tego, że objaśniam, dlaczego musimy zrobić te obliczenia, dlaczego Inwestor ma takie wymagania, jak tu po prostu nikt tak nie działa. Odnosze wrażenie, że ludzie w tropikach nie planują i nie myślą perspektywicznie. Nie muszą zresztą tego robić. Klimat tu ciepły, więc nawet nie mając domu człowiek nie zginie. Prześpi się pod palmą, najwyżej go komary pogryzą. Natura rodzi non stop, więc zawsze coś do jedzenia się znajdzie. Tam dostanie się trochę ryżu, tu można sobie narwać bananów i gotowe. Innymi słowy zawsze jakoś to będzie, tropikalna bieda – jakkolwiek dotkliwa, ma łaskawsze oblicze niż ta z krajów o czterech porach przyroda ćwiczyła ostro od stuleci. Jak nie posiejesz – to nie zbierzesz. Jak nie zbierzesz – to nie zmagazynujesz. Jak nie zmagazynujesz – to nie zjesz i umrzesz z głodu Ty i Twoja rodzina, bo zima sroga i ciężka, a nawet jak nie taka ciężka – to ciągle zima. Nic nie rośnie. Świat zamarza. A jak nie znajdziesz schronienia i ognia – to i Ty zamarzniesz. Tak czy tak umrzesz i kwita. Cześć choć teraz sytuacja jest inna, to przekaz pokoleń o myśleniu i planowaniu przyszłości jest w nas, w naszych genach, w każdej komórce naszego ciała. Stąd też biznesplany, stąd kalkulator, stąd przewidywanie. Stąd i nasza nieustanna troska, branie pod uwagę różnych scenariuszy, niepokój o szeroko rozumiane jutro – czyli coś, czego w tropikach nie żyje się z dnia na to złe? jest po prostu biznes plan, przy okazji dowiadując się, ile kosztuje życie na dnia, prosto z samego ranka Ire ruszyła do hipermarketu. Gdy wróciła, aż trzęsła się ze złości.– Nie chcieli mi powiedzieć, rozumiesz?! Pytam grzecznie, a laska na sklepie mówi, że nie wie! No to ja na to, że chcę rozmawiac z magazynierem! A oni, że magazynier pracuje i nie może opuścić magazynu! No to ja, że wejdę do tego magazynu! A oni, że nie wejdę, bo to zabronione! No cholery można dostać!!!Słucham zdumiona. Nigdy nie przypuszczałam, że tak trudno będzie zdobyć tak podstawowe informacje.– Ire, co w takim razie proponujesz?– Idę do kuzynki. Ona pracowała kiedys w super, może będzie wieczorem lista jest kompletna. Siadamy znówu w ciemnym podwórku. Okna domu świecą przytulnym światłem. Przeglądam pozycję po pozycji.– Dobra Ire, teraz pomyśl, ile pieniędzy zostawiasz miesięcznie w takim znów myśli.– Nie wiem – pada odpowiedź– Ok, kto może wiedzieć?– Sheryl! Ona ma otworzoną kreskę u kuzynki. Sheryl! Sheeeeeeryyyyyyyl! – drze się Irene.– Cooooo??? – dobiega nas z domku obok– Chooooodź tuuuuuuuu!Krótka rozmowa z Sheryl i już mamy kolejne dane. W ciągu miesiąca, w sari-sari Sheryl zostawia 4 tysiące kolejna część – co i w jakich ilościach taka przeciętna rodzina kupuje.– Aśka, skad ja mam wiedziec, co ludzie kupują??? – denerwuje sie Ire– Okej – mówię – W takim razie co Ty kupujesz?– No nie wiem, co w miesiącu kupuję! Nie mam pojęcia!– Dobra – lejkuję – co kupujesz w ciągu tygodnia. Lecimy: sardynki małe? Kupujesz?– Kupuję.– Ile?– Cztery opakowania.– Ryż?– Z sześć kilo.– Zupki chińskie?– się przy alkoholu i papierosach.– My pijemy mało, czasami, ale ludzie piją dużo więcej..– To znaczy ile piją?– No potrafią i z 70 redhorsów w tygodniu wyżłopać..Mrugam niedowierzająco oczami. Czy naprawdę chce mi powiedzieć, że przeciętna, filipińska rodzina grzmoci 10 litrów piwa dziennie?– Mówię Ci Asia, Ty sobie nie zdajesz sprawy, jak tu ludzie piją. Codziennie, do upadu. No bo co mają robić? Wpadnie szwagier, sąsiad, to piją. Oglądają TV i piją. Nudzą się – to piją. Taka kultura u nas, taka tradycja..– No ale Wy nie pijecie..– Tak, my pijemy mało. Napisz 40 butelek tygodniowo. Myślę, że to będzie głową z niedowierzaniem, ale zapisuję, co mi każe. W końcu to ona tu mieszka. – Fajki? – pytam– Uuuu, idą. Najlepiej sprzedawać na sztuki, ale ogarnijmy pudełka. Sheryyyyyyyyyyyyl?.. Ile fajek spalasz przez tydzieeeeeeeeeń? – krzyczy znowu Irene– Dzieeesięć paaaczeeek! – odkrzykuje Sheryl.– Ostro – myśle – to ponad jedna dziennie. A tu wszyscy palą, od nastolatków po starców, kobiety i mężczyźni..– Pisz 20 paczek na dom. – decyduje Irene – Przecież w domu mieszkają rodzice, dziadkowie, dzieci i podrostki. Powinno być dobra. Ire każe, więc piszę najpierw na kartce, a potem to wszystko wklepuję do excela. Po pół godzinie tabelka jest gotowa. Ślę ją więc natychmiast do Inwestora, a potem biorę Gajkę za łapkę i idziemy na targ. Sklep sklepem, ale jeść przecież wracamy, z niecierpliwością sięgam po mam cały stos, głównie od Inwestora. Ciąg dalszy nastąpi – mam nadzieję – już jutro, a tymczasem zapraszam Was wszystkich na nasz FEJSBUK, YOUTUBE oraz INSTAGRAM, gdzie zdjęcia i filmy publikuję na bieżąco…
Nieruchomość na sprzedaż w Pakistanie Pakistan, oficjalnie Islamska Republika Pakistanu, jest państwem Azji Południowej. Jest to piąty najbardziej zaludniony stan na świecie, z populacją ponad 209 milionów ludzi. Pakistan graniczy na wschodzie z Indiami, na zachodzie z Afganistanem, zaś z Iranem i Chinami odpowiednio na południowym zachodzie i skrajnym północnym wschodzie. Na północy jest oddzielony od Tadżykistanu korytarzem Vacan w Afganistanie, a także ma granicę morską z Omanem. Stolicą jest Islamabad. W 2017 r. Inwestycje zaczęły się wysychać po wdrożeniu rządowego systemu podatkowego i była to duża zmiana dla pakistańskiego sektora nieruchomości, który kwitł na początku 2016 r. Z powodu tej zmiany wszyscy inwestorzy zaczęli sceptycznie kupować nieruchomości na sprzedaż w Pakistanie a teraz, w 2018 r., są zainteresowani prowadzeniem rynku nieruchomości. Od 2017 do 2018 r. Najlepiej sprzedającymi się nieruchomościami w Pakistanie są nieruchomości luksusowe, których ceny przekraczają 2 centra. Spadek cen w tej kategorii oszacowano na 20%. Wielu inwestorów o średnim dochodzie wykazuje zainteresowanie nadchodzącymi projektami ze względu na spadające ceny, w wyniku czego wzrosła sprzedaż mieszkań i nieruchomości na sprzedaż w Pakistanie. Według pośredników w handlu nieruchomościami ta pozytywna zmiana wynika z faktu, że zjawisko łatwych płatności sprawiło, że inwestycje były łatwe dla osoby najemnej. Chociaż w pakistańskim rynku nieruchomości w 2018 r. Nie oczekuje się ani nie przyjmuje się żadnych zmian, istnieje nadzieja, że ceny zostaną utrzymane w krótkim okresie. Nie musisz więc spieszyć się, aby sprzedać swoje nieruchomości na sprzedaż po niskiej cenie, które stoją w obliczu spadku ceny. Radzimy poczekać około 5-6 miesięcy i zobaczyć, jak wieje wiatr. W Pakistanie rynek nieruchomości jako całość wykazuje ogólny wzrost od lutego 2018 r. I istnieje promyk nadziei, że ceny wzrosną w pobliżu wyborów. Nagły wzrost nieruchomości we wszystkich większych miastach: Karaczi, Islamabad, Lahore i Gujranwala odnotowały umiarkowany wzrost w ciągu ostatnich dwóch lat. Na rynku działa niezliczona ilość projektów, które są dobrze zarządzane we wszystkich czterech miastach.
ile kosztuje dom na filipinach